
Koncert nagrany 4 czerwca 1985 roku w warszawskim kinie "Ochota". Chronologicznie jest to drugie wydawnictwo w dyskografii artystki. Słychać tu przede wszystkim świetnych muzyków - Nowak, Jaszewski, Szkudelski. W domach z betonu gitara Nowak bardzo konplerowska, finał Misiaków z kolei wonderowski (i just called to say i love you). Realizacja nagrań niestety słaba.
Na pewno kawałek historii muzyki lat 80tych.
Na pewno kawałek historii muzyki lat 80tych.





http://rapidshare.com/files/365964456/MartynaKarolina1985_mp3.rar
OdpowiedzUsuńPo prostu: Odpadłem!
OdpowiedzUsuńGra do dziś, koncerty, w różnych miejscach Polski.
Armagedon z singla...... wiadomo, szukam......
Zapomniałbym, nisko czapkę z głowy chylę.
OdpowiedzUsuńps: Z ciekawości pytam: Skąd owe skany z "RAZEM". No nie daje mi to spać po nocach, czasem ;-)
Dziekuje BARDZO!!! Martyne z tego okresu lubie ogromnie...
OdpowiedzUsuńMyślałem że tego więcej nie posłucham, taką samą kasetke ukradli mi z wózkiem w 1992roku-pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję
OdpowiedzUsuńartu czy jakies malpki beda rowniez? ;)
OdpowiedzUsuńTen blog, a w zasadzie jego autor, uczy pokory, I nie chodzi ze trzeba poczekać, chociaż, czasem też. ;-)
OdpowiedzUsuńwiększy format 1
OdpowiedzUsuńhttp://rapidshare.com/files/366451352/artyna1985ape.part1.rar
Armagedon z singla - nie wiedziałem, że to jakaś inna, rzadka wersja?
"razem" to zasoby własne (po nocach to mogły się śnić panie z fotek z tylnych okładek tzw OSOBNO)
swego czasu kolega-powiedzmy miłośnik aktów-podwędził mi sporo tych okładek bez wózka na szczęście
dzięki z widoczne znaki, że ktoś tu zagląda - cieszę się,że kogoś też cieszy wspominanie starych czasów
pozdrawiam--> kip ejtis alajf
większy format 2 dla tych z dużym, twardym dyskiem
OdpowiedzUsuń(gdzieś czytałem, że wielkość nie ma znaczenia)
http://rapidshare.com/files/366482759/artyna1985ape.part2.rar
Wielkie dzięki R2. Posłucham po raz pierwszy, bo nie miałem wcześniej okazji.
OdpowiedzUsuńZagląda, jasne że zagląda, i jeśli nie zaczniesz szpiegować internautów jak Uszaty i cenzurować jak Piotr K. to jeszcze długo będzie ... Thank You for the Music.
OdpowiedzUsuńJa szpieguję? A niby jak?
OdpowiedzUsuńOczywiście że zagląda, ale nie po to by wspominać, ale by poznawać.
OdpowiedzUsuńKłaniam się nisko za Martynę.
OdpowiedzUsuńbg
P.S
Jeden szpieguje ,drugi cenzoruje a trzeci co o tym pisze,chociaż sam nic nie robi, to już na wstępie szantażuje autora tego zacnego blogu, że jakby co to on nie będzie tu zaglądał.
Hahaha, trzeba mieć tupet.
Najłatwiej jak widać, ssać i krytykować, niech inni nadstawiają karku.
Ale dobrze że chociaż podziękował.
dołączam się do podziekowań. Warto być cierpliwym. I jeszcze taka propozycja. Moze otworzyc"dział" z materiałami muzycznymi z czasopism z poprzedniej epoki
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńStanisław otwieraj, będę wiernym czytelnikiem.......
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji świat dla autora.
OdpowiedzUsuńPlus mały prezent.
Kower taki właśnie, niech się oryginał schowa ;-)
Z ogniem zagrane, pięknie nagrane, z winyla liczącego sobie 41 lat.
http://rapidshare.com/files/371653912/Lady_Jane.ape.html
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńLiebe GOTT, das ist unfergeslich feuer
OdpowiedzUsuń'69 - Baaaardzo dobry rocznik
---> dziękuję bardzo AnonimowemU
?, a gdzie amoninowy, ze tak powiem, teraz urzęduje ?
Bardzo, bardzo lubiłem ten materiał ale niedługo się nim cieszyłem gdyż kaseta zmieniła nielegalnie właściciela kilka miesięcy po zakupie. Jak można posłuchać tego cuda po blisko 30 latach? Podane linki już nie działąją. Prosze o pomoc.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo lubiłem ten materiał ale niedługo się nim cieszyłem gdyż kaseta zmieniła nielegalnie właściciela kilka miesięcy po zakupie. Jak można posłuchać tego cuda po blisko 30 latach? Podane linki już nie działąją. Prosze o pomoc.
OdpowiedzUsuń